Informacje

  • Wszystkie kilometry: 2840.39 km
  • Km w terenie: 125.00 km (4.40%)
  • Czas na rowerze: 5d 00h 30m
  • Prędkość średnia: 14.76 km/h
  • Suma w górę: 7500 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy amasoft.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

50-100 km

Dystans całkowity:658.78 km (w terenie 26.00 km; 3.95%)
Czas w ruchu:32:25
Średnia prędkość:15.23 km/h
Maksymalna prędkość:55.00 km/h
Suma podjazdów:1100 m
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:65.88 km i 4h 03m
Więcej statystyk
Środa, 9 maja 2012 Kategoria 50-100 km, Użytkowe

Do Wawy

Góra Kalwaria - Ługówka - Wilczynek - Dobiesz - Orzeszyn - Pilawa - Żabieniec - Jastrzębie - Konstancin - Warszawa - Piaseczno - Żabieniec.

chamów w puszkach: 2
pieszych na ścieżkach: 19

Potem jeszcze pojeździłem po wsi.
  • DST 80.22km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 27 kwietnia 2012 Kategoria 50-100 km, Wycieczki

Pętelka - do Kabat i gminy Raszyn.

Żabieniec - Jastrzębie - Konstancin Jeziorna - Kierszek - Warszawa (las Kabacki) - Dawidy Bankowe - Zgorzała - Nowa Wola - Bobrowiec - Jazgarzewszczyzna - Piaseczno - Żabieniec - Zalesie Górne - las - Żabieniec - Siedliska - Konstancin Jeziorna - Jastrzębie - Żabieniec.
  • DST 56.15km
  • Czas 03:10
  • VAVG 17.73km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 10 kwietnia 2012 Kategoria 50-100 km, Wycieczki

Warka

Pojechałem z kumplami do Warki. Wyjazd o 11. Trasa identyczna jak rok temu, jednak trochę mniej po Warce jeździliśmy i wyszło mniej km. Do Warki pod wiatr, średnio 19-20 km/h, w drodze powrotnej z wiatrem, czesto 35-38 km/h. Niestety w Woli Chynowskiej zdarzył się wypadek. Kolega uderzył głową na skrzyżowaniu w samochód, który miał pierwszeństwo. Rozcięty łuk brwiowy i broda. Przyjechała karetka i policja, kolegę zabrano do szpitala na obserwację. Byliśmy na miejscu wypadku niemal trzy godziny. Około 19 ruszyliśmy dalej. W domu byłem o 19:50.

Zdjęcia:

Warwin w Warce:


Pilica:


Droga z Warki:


Ośrodek "Wisła" w Zalesiu Górnym:


Mapka:
  • DST 84.70km
  • VMAX 55.00km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 22 marca 2012 Kategoria 50-100 km, Wycieczki

Wycieczka na linię 12.

Pojechałem w końcu na przejażdżkę.
Z domu przez Żabieniec (koło stawów) do Jesówki, dalej na Jazgarzew i droga w kierunku Piskórki. Następnie Jaroszowa Wola i moja ulubiona droga na Koryta. Potem obrałem kierunek wschód (z wiatrem) na Czachówek. Z Czachówka przez Czarny Las, Sobików i Krzaki Czaplinkowskie do Góry Kalwarii. Tam wpadłem na chwilkę do rodziny. Potem Lipkowską w dół, na Podłęcze. Podjazd w Kawęczynie i dalej przez Borowinę, Solec, Czarnów i przez Jastrzębie wróciłem do domu. Trochę późno wyjechałem, w planie był Grójec ale bym pewnie wracał po ciemku, a nie miałem lampek.

Kilka fotek:
Przejazd kolejowy w Żabieńcu (linia nr.8)


Mój rower podczas postoju przed Piskórką:


Przejazd kolejowy w Korytach:


Nastawnia Czachówek Wschodni:


"Pająki" czyli pojazd PKP Energetyki:


Droga przy wale wiślanym:


Mazowiecka droga wojewódzka:


Rzeczka w Solcu:




Wszystkie zdjęcia



PS: w Bikemap nie ma zaznaczonej ani drogi przez Koryta ani drogi Gabryelin - Bronisławów - Czachówek. Ciekawe czemu, obydwie są asfaltowe...
  • DST 61.71km
  • Teren 4.00km
  • Czas 03:25
  • VAVG 18.06km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 sierpnia 2011 Kategoria 50-100 km, Wycieczki

Błonie III - Mszczonów.

Wiele było pomysłów gdzie jechać. Zaproponowałem - termy w Mszczonowie. Ok, jedziemy. Grodzisk, Radziejowice. Droga rozkopana.... Tracimy sporo czasu na czekanie. Robotnicy leją asfalt. Za Radziejowicami kolega łapie gumę. Powoli dojeżdżamy do Mszczonowa. Sklep rowerowy. Nowa dętka - dziurawa. Druga jest OK. Jedziemy na termy. Gdy wychodzimy nastaje noc. Wracamy trochę inaczej - przez Słabomierz, Korytów, Żyrardów i Jaktorów.
  • DST 66.00km
  • Czas 06:00
  • VAVG 11.00km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 1 sierpnia 2011 Kategoria 50-100 km, Wycieczki

Błonie I

Wyjazd do kumpla do Błonia. Mieliśmy jechać na mazury ale się nie udało. Pod Błoniem mieliśmy bazę noclegową. W następnych dniach jeździliśmy po okolicach.
  • DST 55.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 13.75km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 lipca 2011 Kategoria Wyprawy, 50-100 km

Lubelszczyzna dzień 5.

Z Dubienki wyjeżdżam o 15.30. O 16.40 mam mieć pociąg do Lublina. Do Dorohuska dojeżdżam o 16.30, pakuję się z niskiego peronu do pociągu, kupuję bilet po czym kierowniczka karze wysiadać i iść na koniec. Wkur... wkurzyłem się trochę ale przeniosłem rower na koniec jednostki. Do Lublina dojechałem o 18.20. Pociąg TLK do Warszawy miał być o 19. Kupiłem bilet i wpakowałem rower do przedziału dla rowerzystów. Spotkałem tam sakwiarzy wracających z wyprawy na Ukrainę.
Do Warszawy dojechaliśmy o 21.30. Po trochę nerwowym wypakowaniu rowerów na dowecu Warszawa Wschodnia ruszyłem w stronę centrum. Pewnie ktoś zapyta - czemu nie wysiadłeś na centralnym ? Ano dla tego, że na wschodniej wsiadała masa rowerzystów. Byłby sajgon ogromny. A po Warszawie jeździ się w nocy całkiem dobrze. W domu byłem przed 24.

Zdjęcia

Mapa całej wycieczki:
  • DST 45.00km
  • Czas 03:30
  • VAVG 12.86km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 czerwca 2011 Kategoria 50-100 km, Wycieczki

Dni Techniki Kolejowej

Pojechałem sobie rowerkiem na Dni Techniki Kolejowej do Warszawy, na Dworzec Zachodni. Najpierw przez Siedliska, potem koło cmentarza komunalnego w Piasecznie, przez Julianów i Kierszek. Dojechałem Jagielską do Puławskiej. Dalej Puławską do Dolinki Służewieckiej, potem skręciłem w Marynarską, Hynka dojechałem do Krakowskiej. Potem odbiłem w Bitwy Warszawskiej i dojechałem do zachodniego. Powrót częściowo tą samą drogą - jedynie inaczej pojechałem na Służewcu, bocznymi drogami (Bokserską i Modzelewskiego), oraz zamiast przez Julianów pojechałem prosto, przez Piaseczno i dalej Świętojańską dojechałem do Żabieńca. Kładka, Rybacka, Leśna, Wschodnia i Graniczna. W drodze powrotnej uciekałem przed wielką czarną chmurą, która, jak się później okazało, i tak przeszła bokiem.
  • DST 52.00km
  • Czas 03:20
  • VAVG 15.60km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 maja 2011 Kategoria 50-100 km, Wycieczki

Grójec

Wycieczka do Grójca, na kebaba, jechało się bardzo fajnie.
  • DST 70.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 17.50km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 kwietnia 2011 Kategoria 50-100 km, Wycieczki

Warka

Wycieczka do Warki z trzema kumplami. Wyjazd z domu o godzinie 11.45, dojazd przez las do Spalonej w Żabieńcu. Stąd ruszyliśmy Traktem Wareckim na Nowinki. W Krępie zaczął się asfalt, którym dojechaliśmy do końca miejscowości. Tam był odcinek kilometrowy z nawierzchnią piaskową. Po piachach skręt w lewo, na asfalt. Czarny las wita. Asfalcikiem prosto i potem w prawo, wzdłuż linii kolejowej D29-12 czyli mojej ulubionej SŁ-ki. Szykana w lewo, przejazd pod linią i w prawo. Teraz tory mamy po prawej a po lewej las. Odbijamy w lewo na Czachówek. Po przejeździe przez wieś skręcamy w lewo i po minięciu mostu skręcamy w prawo, na czterokilometrowy odcinek żwirowo-piaskowej drogi. Tą drogą dojechaliśmy do przejazdu kolejowego z linią D29-8 Warszawa - Radom - Kraków. Sułkowice witają asfaltem, którym zmierzamy wprost do DK50, nad którą przejeżdżamy wiaduktem. Zjeżdżając z wiaduktu osiągam v-max tego dnia czyli 45 km/h. Więcej nie chciało mi się kręcić. :) Podczas zjazdu zaczął odzywać się wkład suportu. Trzeba będzie sprawdzić w domu co się z nim dzieje. W Chynowie, który był za wiaduktem urządzamy postój pod sklepem. Dalej mamy już asfalt przez Wolę Chynowską aż do Warki. W Warce po spożyciu kebaba i napojów z Biedronki zaczynamy powrót. Droga do Czachówka taka sama. W Czachówku zamiast skręcić w lewo na wieś jedziemy prosto, gdzie za przejazdem kolejowym jest Gabryelin i Uwieliny. Za miejscowościami tymi mijamy następny przejazd i zraz mamy zakręt w lewo, potem w prawo i długa prostą przez Kędzierówkę i Ustanów do Zalesia Górnego. W Zalesiu odbijamy na tereny rekreacyjne, jedziemy przy jeziorze. Tama, droga w lesie i... tak, już dojechaliśmy do Spalonej. Do domu jedziemy nie jak poprzednio przez las tylko ulicami Główną, Leśną itd... Wypad udany, od wyjazdu do mojego powrotu do domu minęło dokładnie 6,5h.
  • DST 88.00km
  • Teren 21.00km
  • Czas 05:00
  • VAVG 17.60km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 1000m
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl